Opinie (29)

Szczerze powiem ciężko było mi się przedrzeć przez początek,lecz z każdym zasłyszanym słowem wciągało coraz bardziej i tylko czekałem,aż będę mógł usłyszeć ciąg dalszy...świetnie się słuchało i nie były to zmarnowane godziny

Okropny, podszyty polityczną agitacją oraz feministycznym bełkotem twór. Zawiodłem się bardzo. Skończyłem z kronikarskiego obowiązku

Lektor trochę usypiajacy. Ksiazka chwilami wciąga ale zakończenie nie do końca mi sie podobało. Ogólnie ocena średnia

Nie napiszę o książce. To Król i nic dodawać nie trzeba. Ale ten audiobook ma jeszcze coś. Pan Leszek Filipowicz jest tu współtwórcą genialnej całości. Tak właśnie powinno czytać się Kinga!!!

200% stylu Kinga, mistrzostwo!:)

Lektor bardzo dobry. Jasny punkt całości. Treść za to mocno dyskusyjna. Niestety Kingom puściły hamulce i dali się ponieść gawędziarstwu. Niestety, bo to gawędziarstwo tanie i pełne przejaskrawień, od których bolą zęby, przejaskrawień, które na taką skalę by zadziały w dłuższym opowiadaniu, a nie w pełnokrwistej ponad 27 godzinnej powieści.

Bardzo dowcipne, amerykańskie do bólu. Brawa dla lektora.