Opinie (10)

Książka napisana przez fanatyczkę ruchów eko wege lgbt itp. Oprócz wstępu reszta poświęcona tym tematom. Jak dla mnie bardzo jednostronna i monotematyczna i nudna. W skrócie jak to zły świat niszczy tęczowe inkluzywne pacyfistyczne ekologiczne społeczności SF. Temat równie modny co jałowy.

Bardzo dobra, zmienia perspektywę. PS. Jedyny jawny rasista, którego osobiście znam w USA, pochodzi właśnie z SF. Książka min. do pewnego stopnia wyjaśnia, jak to możliwe skoro to takie miasto otwarte. Polecam stanowczo.

wspaniała książka ! dawno nie czytalam tak dobrej historii miasta z przekrojem społecznym i zmianami w nim zachodzącymi na przestrzeni lat.

Ciekawa, bardzo dobrze dobrane tematy, choć miejscami trochę nierówna i są nieliczne zgrzyty w tłumaczeniu angielskich zawrotów, to bardzo dobrze oddaje klimat miejsca.

Dobra książka reporterska - do tej pory bardzo niewiele wiedziałem o San Francisco, a ona pozwoliła mi wytworzyć w głowie jakiś spójny obraz kultury tego miasta od bitników do techies - dzisiejszych pracowników Doliny Krzemowej. Z takiej perspektywy z pewnością polecam!