Opinie (8)

Treściowo interesującą, jednak sposób czytania bardzo irytujacy

Książka bardzo nierówna, jeśli chodzi o treść. Pierwsze kilka rozdziałów pomocne, faktycznie odnoszące się do emocjonalnego jedzenia, naszych nawyków. Korelacji jedzenie - nasza podświadomość. Niestety druga część ksiązki słaba, nie mająca za wiele wspólnego z tytułem. Autorki wspominają jak kiedyś obchodzono Święta Bożego Narodzenia, podają przepis na ulubioną szarlotkę. Duża część poświęcona jest temu jak śmieciowe jest obecnie jedzenie... myślę, że w obecnych czasach są to powszechnie znane informacje. Moim zdaniem zabrakło w niej kokretnych rad, informacji jak można poprawić swoją relacje z jedzenie, od czego zacząć.

Same oczywistości. Szkoda czasu.

Świetna książka w której znajdziemy podsumowanie czym jest jedzenie, co ono dla nas oznacza oraz jakie emocje nam towarzyszą w związku z jedzeniem. Niezwykle cenne dla mnie było wyjaśnienie jak i gdzie działa "marketing otyłości" oraz na co uważać przy wyborze produktów ze sklepowych półek. Napisana przystępnym językiem, słucha się lekko i przyjemnie. Polecam wszystkim, którzy chcą się zatrzymać i przyjrzeć temu jak i co jedzą.

Merytorycznie bardzo średnio, w sumie przedstawione teorie są wszystkim znane, są też błędy np przekręcone nazwisko dr Atkinsa, co nie świadczy dobrze o wiedzy autorek. Do mojego życia ta książeczka nie wniosła absolutnie nic, żadnych konkretów ani nawet cienia rozwiązania problemów z odżywianiem. Bardzo irytujący sposób czytania jednej z autorek, jak dla dzieci.

Świetna i merytoryczna książka, nie o tym jakie produkty są złe, a jakie dobre, ale o tym jak odnaleźć się w zawiłym świecie zdrowego i niezdrowego podejścia do żywienia

Książka przystępnie napisana. Ciekawie i autentycznie przeczytana, przez same autorki. Porady są niesztampowe i warte uwagi. Cieszę się, że sięgnęłam po tą lekturę, choć pozostawiła taki ciut niedosyt. Chciałoby się więcej!