Rewelacyjna! Michał Witkowski to świetny pisarz i tą powieścią to potwierdził. Jego styl, aluzje, poczucie humoru, odniesienia, oczko puszczane do czytelnika/słuchacza... to do mnie trafia! Pan Michał w roli "nieudolnego" lektora jest znakomity. Myślę, że nikt by atmosfery tej powieści lepiej nie oddał niż autor. Gorąco polecam!
Ewa 12.08.2015
Masakra. Treść bez polotu a autor w roli lektora czyta jak uczeń 2 klasy podstawówki.
Anna 01.07.2015
Nie jest to książka dla każdego, i po wysłuchaniu całości rozumiem tych , którzy nie dotrwali dalej niż do 3 rozdziału. Ja z przyjemnością i żalem , że to już koniec skończyłem słuchanie całości i uważam , że jest za........!. Smaczku i dodatkowego waloru dodaje autor w roli lektora. Myślę że nawet najlepszy i najbardziej rozchwytywany lektor nie odda w pełni zamysłu pisarza. Ci , którzy uważają , że Michał Witkowski jest kiepskim lektorem może mają rację, ale to w jego odczytaniu tekstu postaci są całkowicie autentyczne i żywe. Polecam.
Marek Cezary Trzaskowski 30.11.2014
Tekst super, ale narratora bym chyba zmieniła. Niech autor pozostanie autorem a do czytania niech zatrudnia aktora.
Justyna 16.11.2014
Pierwsza ksiazka, która czytana przez autora jest przez to beznadziejna, no przepraszam, nie moge sie zmusić do jej dalszego czytania, szkoda.
Anna 25.06.2014
Nie mogę tego słuchać!!! Bardzo żałuję, że skusiłam się na tę książkę. Lektor, to po prostu jakaś pomyłka!!!!!
Mariola 13.04.2013
Powieść wyjątkowa. Zresztą jak wszystkie ksiażki Michała Witkowskiego. Wspaniały język.
N 29.07.2012
Fabuła dziwaczna ale na swój sposób wciągająca. Fajny, lużny i bardzo współczesny język. Dużym plusem było dla mnie to, że autor sam przeczytał powieść. Dzięki temu na wierzch wyszło dla mnie wiele smaczków, które pewnie bym pominął czytając wersję papierową.
m 30.06.2012
Nie znałem książki ani autora. Przeczytałem opis zaproponowany przez audiotekę i kupiłem. Wytrzymałem aż 3 godziny gdyż zacząłem jej słuchać jadąc pociągiem z Warszawy do Krakowa. Wyłączyłem na stacji końcowej i wykasowałem z odtwarzacza. Nie wiem jak całość wytrzymał recenzent audioteki. Albo ma wysublimowany gust, albo jest bardzo cierpliwy. Żadnej fabuły, długie opisy wyglądu pomieszczeń, czemu miały służyć? Takiego bełkotu jeszcze nie słuchałem. Na nieszczęście przyzwyczajony do jakości prezentacji Pana Gosztyły musiałem słuchać monotonnego głosu autora który miał duże kłopoty z własnym tekstem. Polecam tylko osobom cierpiącym na bezsenność.
Opinie (23)
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi.
Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.
Drwal