Opinie (9)

Kupiłam te bajki dla mojej wnuczki i nagrałam na płytę , żeby mogła słuchać sobie przed snem.Niestety pliki nie mają nazw ,wiec zadałam sobie trudu i przesłuchałam początek każdej bajki. O zgrozo nr 100 to sinobrody - horror ociekający krwią . To ma być bajka dla dzieci ? Znalazłam jeszcze kilka takich perełek w tym o diabłach i i Sabat czarownic i nie mniej okrutny Czerwony kapturek- klasyka - leśniczy nożem rozpruł brzuch wilkowi . Nie do wiary że to właśnie wybrał Pan Kopaliński ? Nie polecam

Moja 5'cio letnia córka zaczęła zadawać pytania o trudne - jak na jej wiek - słowa. Generalnie idea fajna. Pomaga Małym Obywatelom rozumieć nie tak idealny otaczający świat. Myślę, że sięgnę po II część serii

Warto przypomnieć sobie i potomkom "stare: bajki. Serdecznie polecam. :)

Niestety narracja jest monotonna i nie zatrzymała dzieci przy głośniku. Baśnie i ich wybór ogromny, ale cóż z tego jak przekazane mało interesująco.

Niektóre z nich to raczej nie są baśnie, co najwyżej przypowieści. Ilość jest za to całkiem spora

Ciekawa pozycja dla naszego 4,5 letniego syna! Jedna uwaga do wydawcy ... pliki nie posiadają w nazwie tytułów konkretnych bajek tylko nr i tytuł całości, co w przypadku chęci odsłuchania konkretnej bajki jest nie wykonalne... Może jakaś poprawka lub plik ze spisem treści.

Dużo różnych bajek, które można puścić naszym dzieciom przed snem... Klasyka jak "Czerwony kapturek" oraz bajki które po raz pierwszy słyszałem. Ciekawa pozycja...

Największą zaleta jest ilość nagrań. 125 sztuk to przez miesiąc co wieczór nowa porcja opowiadań. Dobrze przeczytane i nagrane, także przyjemnie się słucha. Dzieciaki nic nie narzekają i same proszą o włączenie nagrań. Moim zdaniem, minusem jest dobór baśni, gdyż duża ich część to stare legendy z dalekiego wschodu, z akcją w Bagdadzie itp. za którymi nie przepadam. Najlepsze dla dzieci do 10-12 lat. Podsumowując dobry zakup.