Tylko jedno spojrzenie

Idealny audiobook dla miłośników dobrego kryminału
Rozrywka wciągająca i pasjonująca. Grace Lawson, szczęśliwa żona i matka dwojga dzieci, na jednym ze zdjęć w rodzinnym albumie znajduje jakieś obce zdjęcie, a na nim Grace rozpoznaje swojego męża. Fotografia wygląda na zrobioną przed laty. Przedstawia także inne osoby, twarz jednej z nich jest przekreślona. Jack zaprzecza, by miał coś wspólnego ze zdjęciem. Krótko potem wychodzi z domu i znika, zabierając tajemniczą fotkę. Pełna poczucia winy Grace rozpoczyna poszukiwania męża, który, jak się okazuje, został porwany. Niebezpieczeństwo grozi całej rodzinie. Grace nie wie, komu może zaufać - wydaje się, że wszyscy wokół - znajomi i przyjaciele skrywają jakąś tajemnicę. Ślady prowadzą do tragicznych wydarzeń sprzed wielu lat, gdy cudem uszła z życiem ze strzelaniny, jaka wybuchła na koncercie rockowym. Postaci i wątków jest zresztą znacznie więcej. Równocześnie śledzimy poczynania seryjnego mordercy, totalnego, przerażającego, beznamiętnego psychopaty. Autor sprawnie przeskakuje od jednego wątku do drugiego, porzucając bohaterów w najciekawszym momencie. W dodatku Coben nie zadowala się jednym finałem. Jest ich tu kilka. Gdy już myślimy, że wszystko stało się nareszcie jasne, serwuje nam ostateczną woltę…