Tak sobie myślę...

NAJWAŻNIEJSZA KSIĄŻKA ROKU
CZYTANA PRZEZ SAMEGO AUTORA
Posłuchaj głosu jednego z najwybitniejszych polskich aktorów.
Pełen humor i uważanych obserwacji dziennik, który stał się terapią Jerzego Stuhra w czasie, gdy aktor zmagał się z chorobą nowotworową.
Audiobook jest efektem zapisków, jakie od jesieni 2001 roku powstały w zeszycie podarowanym mu przez córkę. Miało to być zajęcie, które zajmie myśli i nie pozwoli na wpadnięcie w depresję.
Stuhr, z właściwym sobie poczuciem humoru i umiejętnością przenikliwej analizy otaczającej rzeczywistości nie tylko nie poddał się ciężkiej chorobie, ale stworzył niezwykły tekst pełen życia i energii. Mało tu wzmianek o chorobie, to raczej zbiór anegdot, refleksji, recenzji – pełen życia i pozytywnej energii audiobook, który w interpretacji samego autora nabiera jeszcze więcej charakteru. Rodzina, sztuka, polityka – Jerzego Stuhra zajmowało w czasie choroby to, co zwykle. I jak zwykle, potrafił o tym zajmująco opowiadać.
To mądry i ważny tekst, który jest dowodem na to, że choroba wcale nie musi oznaczać zamknięcia się na świat, wręcz przeciwnie – Stuhr opowiada, że właśnie wtedy można ten świat chłonąć w wyjątkowy sposób.